Tu produkowano szkło techniczne, stosując najbardziej w owych czasach zaawansowane technologie. Tylko tu w Polsce wytwarzano szkło farmaceutyczne i laboratoryjne wymagające wyjątkowej odporności chemicznej (oznaczone nazwą handlową „ALBOREX"), dzięki czemu udało się prawie całkowicie wyeliminować z polskiego rynku, posiadające dotąd monopol na te gatunki szkła, niemieckie fabryki „JENA"), tu produkowano szkło żaroodporne (stosowane m.in. w lampach łukowych, służących niegdyś do oświetlania ulic), szkło przeznaczone do artykułów gospodarstwa domowego („KARO") Na zlecenie wojska prowadzono też – pod kryptonimem „woda kwiatowa" – eksperymentalną produkcję szklanych granatów. Miały one, na wypadek spodziewanej wojny, uniezależnić w tej dziedzinie wojsko od produkcji hut żelaza, zlokalizowanych w zachodnich regionach państwa.
W Hucie wykonano pojemnik na serce Józefa Piłsudskiego, w którym zamknięte, włożone do srebrnej urny, spoczywa na wileńskim cmentarzu.
Podczas okupacji niemieckiej Huta udostępniała władzom Polski Podziemnej dokumenty identyfikacyjne.
W 1948 roku Hutę znacjonalizowano, technologie zaprzepaszczono, skazując w ten sposób Polskę na trwające aż do połowy lat osiemdziesiątych XX w. uzależnienie od importu szlachetnych gatunków szkła, które kilkadziesiąt lat wcześniej tu wytwarzano.